Przystanek Korzeniowa - Pierwsze Ó-Rodziny

Ależ To zleciało, pamiętam jakby to było wczoraj - oficjalne otwarcie, tłumy ludzi, strach na twarzach Tomka i Agnieszki. To już rok! Korzeniowa przez ten czas stała się już miejscem kultowym. Klimat tworzą przede wszystkim ludzie, a MAŁOLEPY tworzą klimat jakiego ze świecą szukać w okolicy - tej bliższej i tej dalszej. Oby Tak dalej!! 

W dość chłodne popołudnia wachlując 7-calówkami rozgrzewał nas Jamal, współtwórca polskiej sceny sound-systemowej.

Po nim do namiotu wkroczył SKAdyktator i jego Kosmiczne Kombo.  Zapodawali SKA na światowym poziomie. Rozbujali całą okolicę.

O godz. 22 i kilka sekund przyjechała Policja i zatroszczyła się żębyśmy się za długo i za dobrze nie bawili.
Tomek ma zamiar rozwijać Korzeniową mikro scenę... 18 maja zagrają Groove Baza a 1 czerwca Miąższ. Tomek!! Kolejne koncerty prosimy zacząć wcześniej - chyba nie tylko ja mam duuuuży niedosyt po przerwanym w najlepszym momencie koncercie!!

 

Wielki Koncert Samopomocy Dziadowskiej

Dziady Kazimierskie zagrały kolejny koncert połączony z aukcją fantów. Odbył się w ART LOCHU 27 kwietnia. Dochód z cegiełek i aukcji ma iść na rehabilitacje Jacka Johna, który będzie miał operowane biodro. Do fanów Jacka zdecydowanie się nie zaliczam, ale Dziad to Dziad i pomóc trzeba - przy tym poskakać przy dziadowskich dźwiękach...Czemu nie. Pod Art Lochem zebrała się dobra ekipa...

Były kuluarowo-dziadowskie rozmowy, granie na byle czym (piłach, korbach) -perła lała się wiadrami - sweet

Potem aukcja. Fant były przeróżne, wszystkie jednak iście dziadowskie. Rysunki, obrazy, flaszki, zagrychy, Fryzjerowe fanty z pogorzeliska, Papodziadowa peleryna z Woodstock i wiele wiele super fantów. Mi udało się wylicytować Zestaw płyt i koszulek "El Bandy" :)

Po aukcji już tylko dziadowanie. Dziady dały jak zwykle - dobrze dały. Do tego przygrywał master harmonijki Tomek Bielecki - imho powinien wejść do regularnego składu Dziadów - robił ekstra robotę!